var _gaq = _gaq || []; _gaq.push(['_setAccount', 'UA-21560509-1']); _gaq.push(['_trackPageview']); (function() { var ga = document.createElement('script'); ga.type = 'text/javascript'; ga.async = true; ga.src = ('https:' == document.location.protocol ? 'https://ssl' : 'http://www') + '.google-analytics.com/ga.js'; var s = document.getElementsByTagName('script')[0]; s.parentNode.insertBefore(ga, s); })();

poniedziałek, 17 stycznia 2011

Bezpieczeństwo prywatne


W obecnych czasach jesteśmy świadkami prywatyzacji coraz większej ilości sektorów gospodarki światowej. Mamy prywatną służbę zdrowia, prywatne przedsiębiorstwa kolejowe i lotnicze, prywatne szkolnictwo wyższe. W ostatnim dwudziestoleciu sprywatyzowane zostało również bezpieczeństwo. Pojawiające się na rynku firmy ochroniarskie zaczęły dbać najpierw o bezpieczeństwo klientów supermarketów, uczestników imprez masowych, aż w końcu strzegą naszego bezpieczeństwa, biorąc udział w konfliktach zbrojnych. Koncesjonowane firmy ochroniarskie prowadzą regularne wojny, będąc zatrudnione przez państwa, i walcząc o ich interesy. Kontraktorzy tych firm, są często lepiej wyszkoleni, wyposażeni, i wynagradzani, niż żołnierze regularnych formacji wojskowych. Czemu więc de facto cywilne firmy biorą udział w działaniach zbrojnych? Odpowiedzi należy szukać w wydarzeniach z początku minionej dekady.

Po zakończeniu zimnej wojny, i zmianie układu sił na świecie, coraz częściej, lub wyłącznie, mówi się o wkroczeniu w erę konfliktów asymetrycznych. Ataki terrorystyczne z września 2001 roku na Stany Zjednoczone stały się jednym z  pretekstów do wypowiedzenia regularnej wojny „terrorystycznym gangom”. Inwazja Amerykańska w Afganistanie oraz Iraku sprzyjały rozwojowi prywatnych firm ochroniarskich. Zdobywając kontrakty z rządem USA na działanie w terenie objętym wojną zbijały kapitał, a niektóre monopol w tym sektorze. Asortyment usług oferowanych przez te firmy jest bardzo zróżnicowany. Świadczą one cały szereg zmilitaryzowanych usługi. Począwszy od pomocy humanitarnej, transportu ludzi i sprzętu, aż do specjalistycznych działań np. rozminowywania, ewakuacji medavec  itp. Wiele z tych firm posiada dobrze rozbudowane zaplecze wywiadowcze, logistyczne, sprzętowe, analityczne. Większość z tych przedsiębiorstw świadczy także usługi z poziomu inżynierii wojskowej.
Następuje również specjalizacja usług jakie świadczą firmy wojskowe. Są więc firmy zajmujące się walką w terenie zurbanizowanym, na statkach powietrznych i morskich, czy też na platformach wiertniczych. Z ich usług korzystają zarówno bossowie wielkich korporacji, jak i politycy znajdujący się w strefie działań wojennych.

Z drugiej strony mamy też do czynienia z szeregiem firm które oferują cywilom oraz przedsiębiorstwom, szkolenia zarówno w zakresie ochrony jak i działań w strefie konfliktu zbrojnego. To co jeszcze dwadzieścia lat temu było osiągalne jedynie po wstąpieniu do jednostki specjalnego przeznaczenia, jest możliwe dla każdego kto dysponuje odpowiednią sumą, niezbędną do pokrycia szkolenia.
Przeglądając oferty zarówno rodzimych, jak i zagranicznych firm, możemy wziąć udział w różnorakich szkoleniach, począwszy od skoków spadochronowych, szkoleniu AT, szkoleniu snajperskim, poprzez wiele rozmaitych kursów specjalistycznych, na szkoleniu z ratownictwa taktycznego zakończywszy. Świadczy to jedynie o tym że bezpieczeństwo obywatela, jest traktowane jak biznes. Im więcej szkoleń ukończymy tym bezpieczniejsi będziemy, lub też znajdziemy lepszą pracę w specjalistycznej firmie ochroniarskiej.
Trzeba zastanowić się czy w kolejnej dekadzie nie będą prowadzone konflikty których stronami będą zrobotyzowane jednostki wojskowe, oraz całe rzesze prywatnych firm wojskowych zbijających kapitał, ponieważ regularne wojsko pójdzie do lamusa.
Smutne to lecz niestety realne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz